wpisy na blogu

Adaptując projekt, postanowiliśmy wprowadzić w nim kilka zmian. Oto one:

- ze względu na usytuowanie działki zakupiliśmy odbicie lustrzane oryginalnego projektu

- w gabinecie zlikwidowaliśmy okno wzdłuż ściany garażowej

- kotłownie przedłużyliśmy mniej więcej do miejsca, gdzie jest połowa okna (tego, które zostało zlikwidowane), będzie tam kotłownia + spiżarnia, a za jakąś miniścianką pomieszczenie gospodarcze.

- zrobiliśmy wejście do kotłowni od strony podwórka (dobre miejsce na rowery, kosiarkę itd). 

- okno salonowe poszerzyliśmy do 3 metrów (będą  to trzy metrowe skrzydła, otwierane tradycyjnie, a nie przesuwne - wolimy takie, mimo iż mniej praktyczne. Otwierać się będą tylko 2 skrzydła od lewej strony, prawe skrzydło będzie "stałe") 

- w gabinecie obok komina będzie dobudowany drugi pion, który umożliwi nam ogrzewanie nadmuchowe domu podczas korzystania z kominka (dobra opcja na jesienne wieczory lub wczesną wiosnę)

- w kotłowni znajdzie się zlew 

- w kuchni likwidacja blatu pełniącego funkcję barku (zamierzamy do granicy kuchni wstawić tam meble kuchenne podłoga-sufit)

- w miejscu ścianki działowej między kuchnią i jadalnią powstanie wyspa kuchenna z 3 siedzeniami barkowymi od strony jadalni (bez zlewu, jedynie z dostępem do sieci elektrycznej)

- w garażu i kotłowni / pomieszczeniu gospodarczym zamierzamy wstawić luksfery

- łazienka w sypialni będzie pozbawiona jednej umywalki (zwyczajnie 2 są nam zbędne) oraz prysznica - w jego miejscu wstawimy pralkę oraz suszarkę

- dach płaski nad garażem przekształcamy w taras - wygodnie będzie wynieść pranie w ładną pogodę na taras - wg mnie praktyczniejsze to rozwiązanie niż wynoszenie prania na podwórko

- w łazience głównej robimy "przemeblowanie      Obok prysznica stanie umywalka, obok umywalki bidet, a na końcu toaleta. Wanna będzie narożnikowa, przy czym dłuższy jej bok będzie na ścianie, na której wg projektu miałyby być bidet oraz sedes. Dzięki temu będzie dojście do okna, a wanna też wg mnie ładniejsza jest narożnikowa niż standardowa. 

- okno klatki schodowej ma być wypośrodkowane (w projekcie jest bliżej jednej ściany), pod schodami pomieszczenie typowo gospodarcze - odkurzacz, środki czystości itd

- pokój na wprost schodów (ten najmniejszy) będzie powiększony kosztem pokoju sąsiedniego. Ściana dzieląca 2 pokoje zostanie przesunięta i najmniejszy pokój będzie miał wymiary 3,40x2,90. Drzwi wejściowe do pokoju zostaną przesunięte maksymalnie w prawo, by otwierały się "na ścianę". Pokój będzie dzięki temu bardziej ustawny. 

- ścianka pomiędzy pokojami (tym nad salonem i nad gabinetem) zostanie skrócona do miejsca, w którym jest koniec komina (w pokoju nad gabinetem). W tym też miejscu staną drzwi - zarówno do jednego jak i do drugiego pokoju (dlatego ściana skrócona). Z racji tej, że zdecydowaliśmy się na dodatkowy pion przy kominie to nie chcieliśmy tworzyć swoistego tunelu przy wejściu do pokoju nad gabinetem. Chcieliśmy, by było symetrycznie, a przy jednoczesnym powiększeniu pokoju na wprost schodów wszystko zaczęło tworzyć spójną całość. 

Wielkość okien (poza salonowym) pozostawiamy bez zmian, nie chcieliśmy w żaden sposób wpływać na proporcje. Tylko elewacja do zmiany. 

Antracytowy dach, biała elewacja, okna, drzwi i brama garażowa w kolorze złoty dąb. Miejscami klinkier. Taki oto będzie nasz wymarzony domek   

Witajcie!   

O wybudowaniu własnego domu myśleliśmy z Mężem już od kilku lat. Kwestia lokalizacji była raczej jasna,gdyż działka miała być przekazana przez moich Rodziców w formie darowizny. Zajęliśmy się więc poszukiwaniem projektu. Przejrzeliśmy strony większości znanych pracowni architektonicznych. Wszystkie zamieszczone poniżej zdjęcia pochodzą ze strony internetowej www.extradom.pl

Pierwszym wybranym projektem była Hermiona II 

Liczba skosów na dachu nas jednak trochę odstraszyła. Przekonaliśmy się również, że praktyczniejsze będzie pełne piętro, a nie użytkowe poddasze. Domek wydawał się też troszkę ciasny.

Kolejnym projektem była więc Kasjopea 7 

Zupełnie inny styl. Układ pomieszczeń bardzo fajny, wydzielona pralnia, 3 łazienki, dom ładny, jednak szukaliśmy dalej, by się upewnić, że to na pewno "to".

I znalazł się projekt Sydney - totalnie skradł nam serce. Do dziś patrząc na niego czuję lekki niedosyt, że to nie on stanie na naszym podwórku   

Piękny z zewnątrz, podpiwniczenie, wspaniały układ i ilość pomieszczeń. Miejsca na nic by nie zabrakło z pewnością. Taras i balkon w bardzo odpowiednim miejscu (patrząc na usytuowanie działki i rozmieszczenie domu na niej). Jedyny minus - cena. Orientacyjna tylko cena stanu surowego zamkniętego to prawie 300 000. Zdając sobie sprawę z tego, że możemy znaleźć projekt domu tańszego w budowie odpuściliśmy go sobie -część z tych 300 000 mogła już zostać przeznaczona na wykończenie innego, tańszego domu. Szukaliśmy więc dalej...

I znalazł się.... Helios   

Elewacja zewnętrzna co prawda na pierwszy rzut nas "nie powaliła", jednak funkcjonalność domu zwyciężyła. Bardzo podobało nam się to, że kuchnia, jadalnia i salon to jeden ciąg pomieszczeń, które razem stanowią jedną dużą przestrzeń (w formie prostokąta). Atutem była również sypialnia z wydzieloną łazienką i garderobą. Planujemy większą rodzinę, więc 3 sypialnie dziecięce to było minimum. Obowiązkiem był także kominek i gabinet (jako że pracuje zdalnie). W zasadzie każdy z domów spełniał powyższe kryteria, jednak Helios wygrał i ze względu na cenę budowy i pomieszczenie gospodarcze, którego np. brakowało nam w projekcie Kasjopea 7. Nie obyło się jednak bez zmian, ale o tym w kolejnym poście